Ziemia składa się płyt tektonicznych. Powierzchnia ziemi jest swojego rodzaju mozaiką podzieloną na piętnaście elementów. Podlega ona ogromnej presji, która bierze się z energii zmagazynowanej w sercu naszej planety.
Aby wyobrazić sobie siły jakie zachodzą przy naporze płyt tektonicznych wystarczy, że obejrzymy Andy, ogromne góry w Ameryce Południowej, które leża za krawędzi płyt tektonicznych.
Trzęsienie ziemi z dnia 11 marca 2011 r. w Japonii, było wynikiem pracy płyty pacyficznej oraz płyty północnoamerykańskiej. Wynikiem tego trzęsienia było uwolnienie ogromnych energii (większości szacuje się na 9.0 stopni magnitudy). Japonia przeżyła jedno z najbardziej potężnych trzęsień ziemi w historii. Jedynie bardziej potężnymi trzęsieniami ziemi w historii były trzęsienia w 2004 r. w Sumatrze (9.3 M) i w 1960 roku w Chile (9.5 M).
Co do wielkości, z czym możemy porównać moc trzęsienia ziemi o takiej sile?
Energię wytworzoną w wyniku trzęsienia ziemi w Japonii szacuje się na ponad sto miliardów dżuli, jest to równoważne do dziesięciu milionów bomb atomowych.
Zatem lepiej rozumiemy niezwykłą moc trzęsienia ziemi, zdolną do udźwignięcia całego oceanu.
W rzeczywistości, uwalniając napięcie między dwiema płytami tektonicznymi, trzęsienie ziemi dosłownie „przeniosło” Japonię o prawie 2,5 m, a także zakłóciło ruch całej Ziemi!
Efekt jest zarówno zadziwiający – oś obrotu naszej planety przesunęła się o około dwadzieścia centymetrów – niesamowite, uznając, że masa Ziemi wynosi prawie sześć tysięcy miliardów miliardów ton … Wreszcie prędkość obrotowa ziemi – nasze dni będą dłuższe o prawie dwie milionowe części sekundy.
Zobacz również: Trzęsienie ziemi niedaleko Christchurch